á
â
ă
ä
ç
č
ď
đ
é
ë
ě
í
î
ľ
ĺ
ň
ô
ő
ö
ŕ
ř
ş
š
ţ
ť
ů
ú
ű
ü
ý
ž
®
€
ß
Á
Â
Ă
Ä
Ç
Č
Ď
Đ
É
Ë
Ě
Í
Î
Ľ
Ĺ
Ň
Ô
Ő
Ö
Ŕ
Ř
Ş
Š
Ţ
Ť
Ů
Ú
Ű
Ü
Ý
Ž
©
§
µ
Poezję Wisławy Szymborskiej lubi sporo osób i chyba więcej niż dwie na tysiąc. Ja też lubię. Za prostotę, za humor i za ironię. Za to, że niepewność jest piękniejsza od pewności i za wszystkie pozostałe prawdy, niby objawione, a takie powszednie.
„Każdy przecież początek To tylko ciąg dalszy A księga zdarzeń Zawsze otwarta w połowie”.
„Lżej by mi było myśleć, Że umarłam na krótko, (...) Niż że nic nie pamiętam, Choć żyłam bez przerwy”.
I moja ulubiona prawda: „Wielkie to szczęście Nie wiedzieć dokładnie, Na jakim świecie się żyje”.